top of page

napotkam ją

a ona mnie

i razem będziemy

włóczyć się

całe dnie

 

chodzi i chodził

szukając  jej

lecz gdy się znudził

powiedział, że

dosyć już tego

gdzie ona jest

żeby me serce

z miłości zjeść?

 

do swego kumpla

amora rzekł

trzeba dziś strzałą

udziubać mnie

 

i dziubnął amor

kolegi zad

i zabrał dziewcze

w miłosny świat

 

tak odtąd Fidel

po całym globie

chodzi z dziewczyną

zaślubioną sobie

 

AMOREK FIDELEK

amorek Fidelek

co w głowie miał figielek

zwiedzać chciał świat

 

nie żeby strzałą

kogoś chciał dźgać

ale zdobywać

coraz to nowy świat

 

nie był grubasem

tylko szczupły był

bujnych loków

też nie miał

lecz za prostą grzywą kryłw

wielkie oczyska

ciekawskie

jak u krookodyla

 

więc kiedy tylko mógł

bez zastanowienia się wlókł

krętymi uliczkami

wsród nieba chmur

 

spotykał ich

i onych też

lecz gdzież by też

strzałą amora

zmieniać ich miał

w miłości potwora

 

pewnego razu

wędrując w dal

w jego umysł

pomysł się wdarł

 

bottom of page